Bryczesy, pelikany i brzuch, czyli technologie i zabiegi do zadań specjalnych

Bryczesy, pelikany i brzuch, czyli technologie i zabiegi do zadań specjalnych

Każda z nas ma w swoim wyglądzie coś, co chciałby zatuszować, zmienić, ukryć, poprawić. Bywa, że niezależnie od tego, jak bardzo się staramy, niektóre obszary naszego ciała nie do końca nam się podobają. Jednymi z najbardziej problematycznych sfer dla kobiet są ramiona, kolana, brzuch, uda i pośladki. Kiedy nie są do końca takie, jakbyśmy chciały, spada nam pewność siebie, bo ich kondycja odbija się na całej naszej sylwetce. Wpływa nie tylko na nasz wygląd, ale także na nasz sposób poruszania się i ubierania. Co zrobić, by zminimalizować powstawanie m.in. popularnych bryczesów i pelikanów? Radzi dr n. med. dermatolog, lekarz medycyny estetycznej Maciej Krajewski z Kliniki Krajewski w Warszawie.

Sposób na bryczesy

Bryczesy, czyli inaczej tłuszcz odkładający się po zewnętrznej stronie ud to problem wielu osób. Pozbycie się ich nie jest łatwe, ale nie niemożliwe. Najlepsze efekty daje połączenie zdrowej diety, ćwiczeń i odpowiednio dobranych zabiegów modelujących. Ćwiczenia, które polecane są najbardziej przy tego typu problemach to ćwiczenia cardio – bieganie, skakanie na trampolinie, na skakance, a zwłaszcza pływanie w tym popularna żabka podobno działa cuda. Dla osób zastanawiających się „jak pozbyć się bryczesów” mamy wiadomość, że jedną z najlepszych broni są przysiady – ale trzeba je robić codziennie! Warto dodać, że w walce o smukłe uda mogą nam pomóc zabiegi z pogranicza kosmetologii i medycyny estetycznej. Najlepszym wsparciem będą zabiegi Endermologii Alliance. Ukierunkowane działanie nowoczesnej technologii pozwala jednocześnie na redukcję tkanki tłuszczowej oraz na znaczną poprawę jakości skóry, a co najważniejsze wzmacnia efekty treningowe. Dlatego, aby maksymalnie wykorzystać możliwości, jakie może dać seria zabiegów Endermologii Alliance, należy zaplanować ją tak, by była połączona z treningami. Ten duet to prawdziwy hit!

Żegnajcie pelikany

Obwisłe ramiona, czyli tak zwane pelikany, to problem, który dotyczy nie tylko osób z nadwagą. Również szczupłe osoby, z upływem czasu zaczynają borykać się z nadmiarem obwisłej skóry. Aby zapobiec ich powstawaniu, należy dbać o kondycje skóry oraz regularnie ćwiczyć, najlepiej codziennie. Naszym ramionom służyć będą wymachy w tył, czy podnoszenie prostych rąk nad głowę. Zbliża się wiosna i lato czyli pory, w których częściej mamy okazję założyć sukienki, bluzki czy kombinezony z odkrytymi ramionami. Co zrobić, by tego lata mieć szansę nosić je bez skrępowania? Możemy skorzystać z zabiegów Accent Prime. To technologia, która wykorzystuje najwyższą dostępną na rynku częstotliwość fali radiowej oraz innowacyjną, opatentowaną technologię ultradźwiękową. Umożliwia wykonywanie zabiegów na różnych głębokościach skóry, dzięki czemu zwiększa ich skuteczność. Wystarczą 4 zabiegi Accent Prime, by znacznie poprawić kształt i kondycję naszej skóry w tym problematycznym obszarze, ale także świetnie poradzi sobie z oponką na brzuchu, czy też drugim podbródkiem!

Idealny brzuch

Wiele z nas marzy o idealnym brzuchu, ale jednocześnie wielu z nas ciężko jest wygospodarować czas na regularne ćwiczenia. Najlepiej by było wykonywać regularnie ćwiczenia utrzymujące w dobrej kondycji mięśnie brzucha i na co dzień odpowiednio pielęgnować skórę. Jeśli jednak jesteśmy w grupie, która codziennie obiecuje sobie, że od jutra zacznie….to przed latem możemy skorzystać ze wsparcia, jakie niosą nowoczesne technologie. Doskonałym wyborem również w przypadku chęci redukcji nadmiernej tkanki tłuszczowej na brzuchu będzie Accent Prime. Wibracje zimnych ultradźwięków zniszczą membranę komórek tłuszczowych, powodując ich stopniowy rozpad i uwolnienie zalegającego w nich tłuszczu. Dla wzmocnienia efektów możemy serię zabiegów Accent Prime połączyć z zabiegami Endermologii Alliance.

Ach, te pośladki

Piękna skóra na pośladkach, pozbawiona cellulitu to ogromna ozdoba. W codziennym biegu najczęściej zakrywamy ja warstwami ubrań. Problem zaczyna się zwykle przed urlopem, gdy na myśl o założeniu bikini zaczynamy odczuwać panikę. We współczesnych kanonach urody są jędrne i umięśnione pośladki, jednak by takimi móc się chwalić niezbędne jest regularne wykonywanie ćwiczeń i systematyczna pielęgnacja. Idealne będą, znane od lat, choć niezbyt lubiane przysiady oraz tzw. martwy ciąg. Co zrobić, gdy wyjazd na urlop jest niebezpiecznie blisko, a my nie znalazłyśmy czasu na ćwiczenia i zastanawiamy się nad znalezieniem magicznej różdżki? Jeśli mamy mało czasu warto zastanowić się nad serią profesjonalnych zabiegów. Do dyspozycji jest wiele technologii, ale w tym przypadku idealna będzie metoda Velashape III. Seria tych zabiegów pozwoli na nieinwazyjne wymodelowanie sylwetki, ale przede wszystkim pozbycie się nielubianego cellulitu. Velashape to połączenie trzech, niezwykle zaawansowanych technologii – podczerwieni, fali radiowej i masażu próżniowego, które precyzyjnie uderzają i ogrzewają tkankę na dwóch głębokościach oraz stymulują ją mechanicznie. To z kolei wpływa na szybsze „spalanie tłuszczu”. Dzięki Velashape w ciągu 4-6 tygodni, można widocznie zredukować cellulit i wymodelować pośladki.

Skóra nad kolanami

Jednym z najtrudniejszych obszarów zdradzających nasze zaniedbania w kwestii dbania o sylwetkę, jak i nasz wiek jest skóra nad kolanami. Bardzo wiele kobiet zbyt wcześnie zaczyna je zakrywać, czując się niepewnie ze względu na ich niezbyt ładny wygląd. Jedną z głównych przyczyn, jaka stoi za ich słabą kondycją jest brak regularnych ćwiczeń i siedzący tryb życia. Nie da się jednak ukryć, że to jedne z najbardziej kłopotliwych stref. Jeśli lubimy chodzić w krótszych sukienkach, a martwi nas wygląd naszych kolan, możemy także powspierać się nowymi technologiami. W przypadku tego obszaru wsparciem mogą być zabiegi urządzeniem Accent Prime. Pozwalają one na uporanie się nie tylko z tkanką tłuszczową, ale także wiotką skórą. Fala radiowa zastosowana w technologii intensywnie stymuluje włókna kolagenowe, prowadząc do ujędrnienia i napięcia wiotkiej skóry okolic kolan.

Wiadomo, że żaden zabieg nie zastąpi zdrowego i wspierającego naturalne zasoby stylu życia – mówi dr n.med. Maciej Krajewski. Jednak większość nowoczesnych technologii, stanowi skuteczne wsparcie w walce o zdrową i piękną skórę oraz sylwetkę. Zachęcam do tego, by przynajmniej raz w roku umówić się na konsultację do lekarza dermatologa estetycznego i dobrać zabiegi tak, by utrzymywać nasze ciało w dobrej kondycji. Idealnie by był to nasz zwyczaj, a nie tylko nie zryw przed sezonem bikini – dodaje na koniec.

Więcej informacji:

www.klinikakrajewski.pl

Dodaj komentarz